Mobilna wystawa o historii Żydów zawitała do Opatowa. Zostanie tu do poniedziałku

Mobilna wystawa Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN „Muzeum na kółkach” zawitała w sobotę do Opatowa. Można ją oglądać w holu Podziemnej Trasy Turystycznej do najbliższego poniedziałku. Zainteresowani mogli pójść na spacer śladami opatowskich Żydów. 

Spirytus movens pojawienia się Opatowie wystawy obrazującej kawał historii społeczności polskiej i żydowskiej w tym mieście jest Maria Borzęcka z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej. Maria Borzęcka wyjawiła trzy zasadnicze przyczyny ściągnięcia ekspozycji do miasta nad Opatówką.

Pochodzę z Opatowa, jestem opatowianką i wiem, że tutaj brakuje takiej oferty kulturalnej, to był jeden motyw. Drugi jest taki, że ja długo mieszkałam w Warszawie i doceniałam to, że można pójść do muzeum, a tutaj trzeba do tego muzeum jechać. Trzecie to moje zainteresowanie kulturą i życiem opatowskich Żydów. 

REKLAMA
NSG

Zainteresowanie historią i kulturą Żydów pani Borzęcka wyniosła z domu. Pogłębiła studiami.

Z domu, bo mówiono, to jest kamienica pożydowska, używano jidyszyzmów u mnie w domu. Ojciec opowiadał anegdoty. To wzbudziło moje zainteresowanie dlaczego nikt w tym Opatowie tym się nie interesuje, tylko udaje, że tego nie ma albo niszczy. Synagoga czy bożnica zniszczona, cmentarz zniszczony. To mnie zawsze prowokowało. Bardzo dużo przeczytałam. Skończyłam trochę studiów na ten temat. Myślę, że jestem merytorycznie przygotowana 

REKLAMA

Opatów jest 90. miejscowością do którego wjechała „Wystawa na kółkach”. Kinga Lewandowska-Doleszczak z Muzeum Historii Żydów Polskich Polin stwierdziła, że trzy dni wystarczy aby zapoznać się ekspozycją, pokazującą typowe polsko-żydowskie miasteczko. 

Wystawa którą prezentujemy w Opatowie jest wystawą mobilną, edukacyjną, która odwiedza rożne miejscowości i miasta na terenie Polski. Staramy się odwiedzać głównie miasta do 50 tys. mieszkańców. Żeby odwiedzić jak najwięcej miejscowości zdecydowaliśmy się na 3 dni. Podróżują z nami edukatorski, które w tym czasie są w stanie opowiedzieć tę historię, historię lokalnej społeczności ale też ogólnie o historii polskich Żydów. Trzy dni to jest okres wystarczający. 

Na wystawie możemy się dowiedzieć ogólnych informacji na temat historii społeczności żydowskiej, począwszy od Kalendarium, które prezentuje naszym zdaniem najbardziej istotne daty związane z historią Żydów przebywających na terenie Polski ale też i Polaków. Możemy też zobaczyć jak wyglądało typowo polsko-żydowskie miasteczko.  

Jednym z ciekawszych elementów wystawy są judaika. Magdalena Żarnawska, współpracowniczka muzeum Polin prezentuje zwiedzającym przedmioty związane z kultem religijnym.

Że takie wystawy należy organizować w Opatowie, żadnych wątpliwości nie ma Adam Hanuszkiewicz, artysta malarz, regionalista. Hanuszkiewicz dodał, że Opatów jest ubogi w przestrzenie ekspozycyjne i praktycznie można coś pokazywać tylko w holu Podziemnej Trasy Turystycznej.

Póki co to jest jedyna przestrzeń ekspozycyjna w mieście i pełni rolę wizytówkową. Jest to czytelna, ładna, prosta historia. 
Właściwie tych okruchów mamy troszeczkę.  Sam odkrywam, że niewiele wiem. Sam jestem w tym wszystkim pogubiony, żeby budować swoją wiedzę na tym czym religia i kultura była i jest to poziomy mamy abstrakcyjnie ubogie. To jest taki elementarz. To, że nasze miasteczko się wpisało na tym szlaku to jest świetne. 

Podczas oglądania wystawy można było skosztować ciasteczek, upieczonych według przepisu Abrama Goldmana – piekarza, który przed laty miał swój zakład w Opatowie. 

W sobotę i niedzielę, można było udać się na spacer ulicami miasteczka i dowiedzieć się gdzie stały i funkcjonowały m.in. synagoga, mykwa, a na cmentarzu żydowskim obejrzeć lapidarium z ocalałymi macewami. 

REKLAMA
0 0 votes
Ocena tematu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
REKLAMAspot_imgspot_img
REKLAMA

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Przedstawiciele stowarzyszeń w Obrazowie rozmawiali o unijnych funduszach

To spotkanie było okazją do zdobycia wiedzy na temat...
00:02:59

Mistrzostwa Sandomierza w unihokeju. To była zacięta rywalizacja

Około 120 zawodników i zawodniczek rywalizowało dziś w Mistrzostwach...

#infoTEMAT. dr Marek Tombarkiewicz: Z otwartymi rękami przyjmujemy kobiety w ciąży

W programie #infoTEMAT dziś rozmawiamy o sandomierskim szpitalu. Naszym...

Nowa przepompownia powstanie w Ułanowicach. Inwestycja zapewni nieprzerwane dostawy wody

Nowa przepompownia wody powstanie w Ułanowicach w gminie Klimontów....

Trwa montaż kamer monitoringu w Staszowie. Ma być jeszcze bezpieczniej

W Staszowie trwa montaż nowych kamer miejskiego monitoringu. To...
REKLAMAspot_img

Z TEGO TYGODNIA

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img

KOMENTOWANE

OŻARÓW: Piotr Ślęzak łączy siły z Marcinem Stańczykiem. To pomoże czy zaszkodzi?

W pierwszej turze wyborów samorządowych nie wyłoniono nowego Burmistrza...

Ponad 18 000 złotych z kieszeni podatników na kampanię bilboardową

Z rozmachem, tym finansowym, rozpoczęto rok w Sandomierzu. Jako,...
02:35:03

Debata kandydatów na Burmistrza Sandomierza. Największym wygranym Młodzieżowa Rada Miasta

Widownia zgodnie oceniła, że największym wygranym czwartkowej debaty kandydatów...
00:32:49

#infoTEMAT. Roman Chyła: Jestem pedagogiem i mediewistą

Gość programu #infoTEMAT dr Roman Chyła pisząc książki o...
00:04:13

W Rytwianach dziękowano za plony. Dożynki pełne radości i zabawy

Trudno się nie zgodzić z taką oceną organizacji dożynek...
00:01:22

Nie będzie Lidla w Sandomierzu. Jest orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, w środę 13 września...

Ile na promocję w tej kadencji wydawała gmina Opatów?

Działalność instytucji państwowych, tak samo jak każdej z jednostek...
REKLAMA
NASTERNAK

POPULARNE KATEGORIE

REKLAMA