Andrzej Nowak – Arczewski, dziennikarz, pisarz, reportażysta był bohaterem spotkania „Trudne dziedzictwo”, które odbyło w sali konferencyjnej Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jana Długosza w Sandomierzu. Autor kontrowersyjnych pozycji jak chociażby „Przykosa”, „Zmiłuj się nad nami” w rozmowie z dr Danutą Paszkowską przybliżył swój warsztat pracy oraz wyjaśnił dlaczego bohaterami jego książek są osoby, które zapisały się zarówno po jasnej i ciemnej stronie kart historii.
Sandomierska biblioteka udostępnia swoje podwoje szerokiemu spektrum twórców. Dyrektor placówki Wojciech Dumin powiedział, że takie autorskie spotkania to misja biblioteki ale pełna walorów poznawczych, a kontrowersyjne pozycje zawsze budzą zainteresowanie i emocje.
Osoby tylko pozytywne zdaniem Nowaka – Arczewskiego nie są dobrym materiałem na bohaterów książek, bo o nich wszystko już powiedziano. Za to ciekawe są osoby o niejednoznacznej biografii.
Prowadząca spotkanie dr Danuta Paszkowska wysoko oceniła twórczość i warsztat Nowaka-Arczewskiego.
Zdaniem pani dr Paszkowskiej książek bohatera spotkania nie czyta się lekko. Są to pozycje o dużym ciężarze gatunkowym ze względu na podejmowaną w nich tematykę.
Dlaczego ludzie wielcy, wynoszeni na piedestał, potrafili w innym okresie swojego życia stać się nikczemnikami, łajdakami –zastanawiał się Nowak –Arczewski.
Zastanawiano się czy relacje i opowieści to źródło informacji, które są traktowane przez Nowaka-Arczewskiego na równi z pisanymi. Dr Paszkowska stwierdziła, że nie ma powodów do ich podważania.
Zdaniem dyrektora sandomierskiej biblioteki każdy z nas ma ciemną stronę, tak jak bohaterowie książek gościa spotkania. Wojciech Dumin uważa, że nie należy jej ukrywać i pomijać.
Puentą spotkania niech będą słowa dr Paszkowskiej.