W czasie wojny na Ukrainie w sandomierskim szpitalu rodzi się nowe życie. W pierwszy dzień wiosny na świat przyszedł tutaj Oleksiy, którego mama Anastazja uciekła przed wojną do Polski z Tarnopola.
Oddział Położniczo – Ginekologiczny szpitala w Sandomierzu oczekuje na narodziny kolejnego maleństwa z Ukrainy, które na świat ma przyjść dziś w ciągu najbliższych kilku godzin. W ciągu ostatnich dni w sandomierskim szpitalu na świat przyszło w sumie 9 dzieci. Dziś świeżo upieczone mamy otrzymały wyprawkę dla swoich pociech, którą przekazał starosta sandomierski, Marcin Piwnik.
Maria Madoń, lekarz kierujący oddziałem położniczo – ginekologicznym zapewniła, że wszystkie kobiety wymagające opieki medycznej mogą liczyć na odpowiednie wsparcie.
Mama Oleksiego, przyznała, że zdecydowała się uciekać z Tarnopola na Ukrainie, ponieważ w chwili ataku bombowego wszyscy byli zmuszeni do ewakuacji z tamtejszego szpitala.
W przekazanych wyprawkach znalazły się kosmetyki pielęgnacyjne, pampersy, pieluszki, maskotki oraz inne niezbędne artykuły dla niemowląt i mam.