Piękne dożynkowe wieńce, atrakcje dla dzieci i dorosłych, liczne stoiska z pysznościami, występy obrzędowe oraz wspaniała zabawa do późnej nocy. Tak można podsumować minione dożynki w Rytwianach, które do parku przy ruinach Zamku przyciągnęły prawdziwe tłumy.
Jak przyznał wójt gminy Rytwiany Grzegorz Forkasiewicz to wydarzenie jest ukłonem w stronę rolników, dla których ten rok nie był wcale łatwy. Jak dodał, obecna sytuacja w rolnictwie jest potężnym wyzwaniem nie tylko dla samych rolników, ale również dla rządzących.
Gmina Rytwiany choć nie jest gminą typowo rolniczą ma czym się w pochwalić. Winnice, produkcja trzody czy liczne stawy karpiowe to tylko nieliczne z gałęzi rolniczej produkcji w tej gminie.
Dużym wyzwaniem natomiast dla rolników i sadowników są też zmiany klimatu. Dla jednych jest to spory problem, a dla drugich szansa na rozwój innej gałęzi produkcji, czego przykładem jest Adam Bobrowski, starosta tegorocznych dożynek w Rytwianach, który postawił na plantację winorośli i produkcję wina, które obecnie sprzedawane jest w kilku krajach.
Starościną dożynek była natomiast Beata Kos, dla której ta funkcja to prawdziwy powód do dumy. Pani Beata wspólnie z mężem prowadzi kilku hektarowe gospodarstwo zbożowe.
Na święcie plonów w Rytwianach wśród licznie przybyłych gości pojawił się poseł Michał Cieślak, który przyznał, że faktycznie polskie rolnictwo przechodzi ciężkie chwile. Jak podkreślił wpłynęło na to wiele czynników, jednak obecnie trzeba skupić się na tym, aby polskie rolnictwo wróciło na dobre tory.
Dożynki w Rytwianach były nie lada wydarzeniem kulturalnym w regionie. Działo się na nich naprawdę wiele i nikt nie narzekał tutaj na nudę. Czas przy ruinach Zamku umilił pokaz artystyczny pod hasłem „ETNO ARA z miłości do tradycji”, który obejmował między innymi pokaz obrzędu dożynkowego i występy zespołów „Sichowianie”, „Rudzianki”, Święcicanki”, „Strzegomianki”.
Na stoiskach wystawienniczych również było mnóstwo atrakcji i dobroci. Nie zabrakło także regionalnej kuchni i dobrej zabawy z kgw. Jednym z takich stoisk był namiot KGW Rytwienianki, gdzie wspaniałe jedzenie łączyło się z dobrą zabawą.
Bogaty program zwieńczył koncert zespołu „Zbóje”.