Burmistrzom Ożarowa nie udało się wprowadzić zmian w budżecie gminy, które zaproponowali radnym do przegłosowania na minionej sesji. W środę radni gminy Ożarów, na wniosek wiceprzewodniczącego Piotra Gieracha, jednomyślnym głosowaniem wycofali z porządku obrad punkty dotyczące kwestii budżetowych. Według projektu tejże uchwały zamiarem włodarzy było między innymi wstrzymanie planów budowy pumptracka i tężni, które do realizacji na ten rok zaplanowała poprzednia władza.
Burmistrz Ożarowa Piotr Ślęzak przed naszą kamerą nie chciał komentować zmian w budżecie i decyzji rady. Jak powiedział – nie pamięta czego dotyczyły zaproponowane zmiany budżetowe. Przyznał jedynie, że nie spodziewał się takiej reakcji radnych.
Ostatecznie jednak, włodarz skierował nas do swojego zastępcy Marcina Stańczyka.
Wspomniane inwestycje, na które w budżecie zabezpieczono dokładnie 1 050 000 złotych mają być odpowiedzią na potrzeby młodych i starszych mieszkańców. Pumptrack w założeniu ma powstać u zbiegu ulic Kościuszki i Leśnej, na terenie zielonym przy stadionie sportowym, którego właścicielem jest gmina. Oddalenie tego miejsca od zabudowy wielorodzinnej miało być złotym środkiem – mieszkańcom nie przysporzyć hałasu, a młodym ludziom dostarczyć rozrywki. Z kolei tężnia, której budowę zaplanowano w budżecie miałaby powstać obok budynku przedszkola publicznego, na terenie, który w użytkowaniu ma spółdzielnia „Wzgórze”. Poprzednie władze gminy prowadziły rozmowy z zarządem spółdzielni mieszkaniowej o przeznaczeniu tego terenu, pod taką inwestycję. Poprzednie władze przygotowały także wizualizację tych inicjatyw, faktycznie umieściły banery informujące o lokalizacji inwestycji, zaś wybory i wymiana burmistrzów przerwały bieg tworzenia dokumentacji projektowej. Mimo to, także nowi włodarze uznali pomysł poprzedników za słuszny, że w perspektywie takie miejsca powinny powstać.
Wiceprzewodniczący rady miejskiej Piotr Gierach przyznaje, że inicjatywy budżetowe proponowane przez władzę wykonawczą również są ważne, bo zabezpieczają środki na równie potrzebne cele. Jednak w kampanii wyborczej burmistrz Piotr Ślęzak zapewniał, że wszystkie inwestycje o wartości powyżej 100 000 złotych będą konsultowane społecznie, czego zabrakło już na przykładzie czwartej w tej kadencji sesji.
W projekcie uchwały, którego w efekcie nie procedowano na posiedzeniu, środki z pumptracka i tężni zamierzano przesunąć na między innymi zakup działki od prywatnych właścicieli na ulicy Bohaterów Monte Cassino i ulicy Ożarowskiej. Teraz na jednej z najbliższych komisji radni wspólnie z burmistrzami mają przedyskutować sporne wątki dotyczące najbliższych inwestycji. A to czy będą konsultacje społeczne inwestycji przekraczających wartość 100 000 złotych, dopiero czas pokaże.