To była piękna jubileuszowa gala, która sprawiła, że nie jednej osobie obecnej na sali widowiskowej Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Klimontowie zakręciła się łezka w oku. Mowa o minionym jubileuszu „Fundacji Szlachetne Anioły” z Klimontowa, która w czwartek obchodziła swoje pięciolecie. Były występy artystyczne, pyszny tort oraz podziękowania, które trafiły w stronę nauczycieli, opiekunów i rodziców uczniów.
„Szlachetne Anioły” powstały 5 lat temu. Od tego czasu stały się miejscem, w którym dzieci i młodzież z niepełnosprawnością znalazły swoje miejsce i profesjonalną opiekę. Jak przypomniała Małgorzata Basak, prezes fundacji pomysł na taką organizację i formę pomocy zrodził się z rozmów.
Od momentu powstania wiele się zmieniło, ponieważ fundacja w budynku, który otrzymała od Powiatu Sandomierskiego stworzyła miejsce przyjazne dla osób z niepełnosprawnością różnego typu. Jest tam przedszkole terapeutyczne z pełną terapią oraz szkoła podstawowa i ponadpodstawowa. Każdy podopieczny „Szlachetnych Aniołów” może liczyć również na pomoc logopedy, psychologa czy fizjoterapeuty. W tym roku fundacja realizuje program rehabilitacja „25 Plus”, dla osób, które ukończyły już naukę w szkole.
Jubileuszowa uroczystość rozpoczęła się w MGOK – u w Klimontowie tradycyjnym polonezem w wykonaniu podopiecznych uczących się w poszczególnych jej placówkach. Uroczyste spotkanie było również okazją do podziękowań, które trafiły do nauczycieli, opiekunów i rodziców uczniów. Robert Kłak z Rady Fundacji „Szlachetne Anioły” przyznał, że obecnie ze względu na poważną rolę społeczną tej organizacji trudno sobie wyobrazić bez niej Klimontowa.
Po części artystycznej goście przenieśli się do budynku szkoły na zwiedzanie sal i pracowni terapeutycznych oraz szkolnego otoczenia. Urodzinowe przyjęcie zakończyło wypuszczenie symbolicznych błękitnych balonów do nieba oraz poczęstunek tortem. Uczestnicy jubileuszowego spotkania mieli okazję również na wspólną taneczną zabawę połączoną z pysznym grillem.
Obecnie z oferty placówek „Szlachetnych Aniołów” korzysta blisko 40 osób. Dzieci trafią tutaj nie tylko z Klimontowa, ale również Tarnobrzega, Sandomierza i Nowej Dęby.