50 lat temu przysięgali sobie wzajemną miłość, aż do śmierci. Od tego czasu są ze sobą w zdrowiu i chorobie, w szczęściu i nieszczęściu. W sobotę w Urzędzie Gminy w Lipniku kilka par obchodziło swój piękny jubileusz Złotych Godów.
W gronie jubilatów znalazła się również para z większym stażem małżeńskim. Państwo Marianna i Jan Hajdukiewicz są małżeństwem już od 60 lat. Poznali się chodząc do kościoła, a na dobre połączyła ich wspólna praca w Cukrowni we Włostowie.
Jak wspomina Pani Marianna dzień ślubu był dosyć pochmurny, ale ta pogoda była dobrym prognostykiem na wspólną przyszłość.
Panu Alfonsowi serce zabiło mocniej na widok Pani Ireny na jednej z zabaw w Leszczkowie.
Barbarę i Stanisława Kameckich połączyła nauka w technikum cukrowniczym w Toruniu. Pan Stanisław po zakończonej nauce zdobył pracę w Cukrowni we Włostowie, gdzie ściągnął również swoją wybrankę.
Na tak szczęśliwe i pełne miłości życie nasi jubilaci zdradzają pewną receptę. Jest to przede wszystkim wzajemne zrozumienie, czasem pójście na kompromis. Ważna jest również wyrozumiałość wobec siebie oraz szacunek. Oczywiście miłości w tym wszystkim także zabraknąć nie może.
Z takiej uroczystości w gminie bardzo cieszył się wójt Andrzej Grządziel, który pospieszył z gratulacjami do zgromadzonych par.
Śluby cywilne są nadal w modzie, chociaż jak przyznał Roman Gawlak kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lipniku obecnie granica wieku osób, które decydują się na ślub mocno się przesunęła.
W trakcie sobotniej uroczystości wszystkie pary otrzymały jubileuszowe medale od Prezydenta RP oraz symboliczny bukiet kwiatów. Wydarzenie umilił występ artystów z Gminnego Ośrodka Kultury.