Dziś (piątek 18 kwietnia) na krajowej 9 w miejscowości Porudzie, w gminie Sadowie około godz. 12.40 doszło do kolizji trzech pojazdów. Na stojące przed sygnalizatorem fiata najechał renault, ten drugi pojazd uderzył w poprzedzający go peugeot. Sprawcą kolizji zajmie się teraz sąd.
– Na na drodze k-9 relacji Opatów – Ostrowiec Św. w miejscowości Porudzie przed sygnalizatorem S1 zatrzymał się osobowy peugeot 308, którym kierowała 56 -latka. W aucie jechała także 57 pasażerka. Bezpośrednio za tym pojazdem zatrzymał się osobowy fiat za kierownicą którego siedziała 45 -letnia kobieta. Wraz z nią jechał jej 14 letni syn. Po zatrzymani kierowca i pasażer fiata poczuli uderzenie w tył samochodu. Fiat uderzony przez renaulta najechał na tył peugeota -wyjaśnia aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy opatowskiej policji.
Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierowca renaulta tłumaczył policjantom, że samego uderzenia nie pamięta. Jego zdaniem mógł zasłabnąć lub przysnąć. Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie go.
– Strażacy z JRG KP PSP w Opatowie i OSP Sadowie udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy uczestnikom zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach, a w jednym z nich zakręcili butlę z gazem. Jedna z osób poprosiła o przewiezienie do szpitala, gdyż nie tak dawno miała wykonany zabieg -poinformował mł. bryg. Sebastian Saramański, oficer prasowy KP PSP w Opatowie.


