Tym lepszym celem jaki zaproponowało stowarzyszenie „Sportowy Osiek”, wówczas grupa nieformalna o takiej samej nazwie, było przystosowanie pomieszczenia do treningów sportów walki. „Sportowy Osiek” uzyskał zgodę władz miasta i gminy, pozyskał środki ze Świętokrzyskiego Funduszu Lokalnego i rozpoczęło się przystosowanie pomieszczenia pod salą gimnastyczną miejscowej szkoły o powierzchni ok. 140 metrów kwadratowych na potrzeby salki treningowej.
Członkowie stowarzyszenia zakasali rękawy i z pomocą pracowników szkoły uzupełnili tynki, wyszpachlowali i pomalowali ściany, sufit. Zakupili niezbędne wyposażenie i go zamontowali. W poniedziałkowe popołudnie zaprezentowali efekt swojej pracy i starań by mieć gdzie realizować swoje sportowe pasje i zaszczepiać nimi lokalną społeczność.
Stowarzyszenie stawia na:
Dumna ze swoich aktywnych młodych mieszkańców jest Magdalena Marynowska. Burmistrz Osieka stwierdziła, że należy wspierać oddolne inicjatywy. Praktycznie wystarczy dać wędkę, dodała.
Wątpliwości, że sporty walki to trafny wybór, nie miała Elżbieta Okoń, dyr. MGOK w Osieku.
Zainteresowanie nie osłabło i na otwarcie obiektu, zapoznanie się z ofertą zajęć, z dziećmi przyszli rodzice. Anna Mikus, przyszła z 8 letnim Igorem.
Zajęcia dla każdej grupy odbywać się będą minimum dwa razy w tygodniu.
Treningi poprowadzi kadra z uprawnieniami.
Uczestnicy uroczystości otwarcia podkreślali, że oferta dodatkowych zajęć jest korzystna dla wszystkich.
Panie nie wykluczały udziału w planowanych zajęciach, choć przyznały, że niekoniecznie chciałyby iść w ślady Julii Szeremety.
Nie zabrakło pysznych przekąsek i ciast przygotowanych przez KGW w Osieku oraz pokazowego treningu.














