Już od 31 lat cała Polska gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. A jeśli orkiestra, to nie może zabraknąć akcji „Policz się z cukrzycą”. Sandomierz także w niedzielę policzył się z cukrzycą. Na bulwarze Marszałka Józefa Piłsudskiego spotkało się ponad 100 miłośników nordic walking, by razem przejść 7-kilometrową trasę, wesprzeć dzieło Orkiestry i pokazać, że z cukrzycą da się walczyć. A dlaczego warto chodzić z kijkami?
Jak dodał Piotr Statuch z Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking, Sandomierz jest świetnym miejscem na treningi z kijkami. Można się zmęczyć i podziwiać piękne widoki. Pod czujnym okiem profesjonalnego trenera poprowadzono rozgrzewkę, a w krótkim szkoleniu wytłumaczono jak prawidłowo chodzić z kijkami. Piotr Statuch cieszy się, że w niedzielnej akcji udział wzięli także najmłodsi, bo jak mówi nie liczy się profesjonalna technika chodzenia, ale chęć i zaangażowanie.
W organizację WOŚP-owego marszu włączyło się Koło Gospodyń Wiejskich „Chwałowianki” z Chwałek. Panie uwielbiają aktywne spędzanie czasu. Każda społeczna czy charytatywna inicjatywa nie może odbyć się bez ich udziału. Tym razem to Chwałowianki zadbały o trasę marszu.
Równie aktywnie działają panie ze stowarzyszenia Aktywni dla Słupczy. Wspólnie z nimi, w każdej takiej inicjatywie udział bierze grupa nordic walking z Dwikóz. Jak wspomina Alicja Wiśniowska, wspólne chodzenie zaczęło się kilka lat temu. Szefowe obu organizacji skrzyknęły się, by wspólnie zorganizować marsz. Wtedy udział wzięło 80 osób, a z roku na rok aktywnych przybywa. Podczas niedzielnej akcji WOŚP obecność stowarzyszenia ze Słupczy była obowiązkowa.
Termin marszu z kijkami nie był przypadkowy. Alicja Wiśniowska podkreśliła, że warto wspierać inicjatywę Jurka Owsiaka i pomóc niekoniecznie finansowo, ale dobrocią własnego serca. Prezes stowarzyszenia dodała, że wsparcie diabetyków zaczęło się już w 2002 roku.
Dumny z tak prężnie działających stowarzyszeń w naszej okolicy jest starosta sandomierski Marcin Piwnik. Sam również chwycił za kijki i przeszedł wymagającą trasę. Starosta przypomniał, że na Dzień Kobiet samorząd powiatu zawsze organizuje wspólny nordic walkig. Tym razem nie mogło go zabraknąć, bo z WOŚP-owym serduszkiem na piersi, co roku wspiera dzieło Orkiestry.
Po marszu każdy mógł liczyć na poczęstunek, ciepłą kawę i herbatę w Restauracji „Jadwiga”. Na zakończenie WOŚP-owej akcji, już tradycyjnie, Starostwo Powiatowe w Sandomierzu przekazało glukometry diabetykom.